Jak nie bać się bliskości? O budowaniu dobrych więzi

Jak nie bać się bliskości? O budowaniu dobrych więzi

  • Downloads:7955
  • Type:Epub+TxT+PDF+Mobi
  • Create Date:2021-07-16 09:54:24
  • Update Date:2025-09-06
  • Status:finish
  • Author:Stefanie Stahl
  • ISBN:8381350751
  • Environment:PC/Android/iPhone/iPad/Kindle

Summary

Książka autorki bestsellerowych poradników psychologicznych, które przeczytało już 2 miliony ludzi。

- Tęsknisz za szczęśliwą, bliską relacją, ale jak dotąd nie udało ci się jej zbudować?
- Wydaje ci się, że zawsze trafiasz na niewłaściwe osoby?
- A może wszystko nagle się kończy, kiedy zaczyna się bliskość?
- Jesteś w związku od lat, ale czujesz się samotny?

Za wieloma problemami w relacjach i związkach kryje się głęboko zakorzeniony lęk przed bliskością, przed pokazaniem drugiemu człowiekowi tego, jacy naprawdę jesteśmy。

Stefanie Stahl, najsłynniejsza niemiecka psychoterapeutka, doskonale zbadała różne oblicza tego lęku。 Autorka bestsellerowych książek: Odkryj swoje wewnętrzne dzieckoKochaj najlepiej, jak potrafiszJak myśleć o sobie dobrze?, pokazuje – odwołując się do doświadczeń swoich pacjentów – jak zbudować szczęśliwy i satysfakcjonujący związek oraz dobre i trwałe relacje z tymi, których kochasz i na których ci zależy。

Przytul swoje lęki, a staniesz się lepszą wersją siebie – dla samego siebie i twoich najbliższych!

Download

Reviews

Julia Kasprzyk

4。5 gwiazdki bym dała sporo dobrych wniosków wyciągnęłam

Joanna Delbar

Ja jestem ok , ty jesteś ok- czyli jak tworzyć dobre, dojrzałe więzi。tTworzenie więzi międzyludzkich jest jedną z pierwotnych potrzeb człowieka。 To dzięki tworzeniu klanów przetrwał on jako gatunek, a dzięki umiejętności porozumiewania się homo sapiens „usunął” konkurencję。 Dlaczego więc dziś cierpimy na lęk przed bliskością, mamy problem z tworzeniem trwałych związków i zaufaniem skoro inaczej nie przetrwamy? Czy spadek dzietności i rosnąca liczna rozwodów nie są przypadkiem związane właśnie z Ja jestem ok , ty jesteś ok- czyli jak tworzyć dobre, dojrzałe więzi。tTworzenie więzi międzyludzkich jest jedną z pierwotnych potrzeb człowieka。 To dzięki tworzeniu klanów przetrwał on jako gatunek, a dzięki umiejętności porozumiewania się homo sapiens „usunął” konkurencję。 Dlaczego więc dziś cierpimy na lęk przed bliskością, mamy problem z tworzeniem trwałych związków i zaufaniem skoro inaczej nie przetrwamy? Czy spadek dzietności i rosnąca liczna rozwodów nie są przypadkiem związane właśnie z tym lękiem? Na te pytania próbuje znaleźć odpowiedź Stefanie Stahl w swojej książce „ Jak nie bać się bliskości?”tStefanie Stahl to popularna niemiecka psychoterapeutka specjalizująca się w badaniu więzi。 Jej zdaniem , dojrzałe związki oparte na partnerstwie tworzą osoby, które do drugiego roku życia wychowywały się w poczuciu akceptacji i zaufania。 Dzieci, którym rodzice stworzyli aurę poczucia bezpieczeństwa nie w oparciu o zapewnienie jedynie dóbr materialnych, ale przede wszystkim akceptacji „jesteś jaki jesteś i nikt nie zamierza cię zmieniać”, w dorosłym życiu są zdolne do budowania trwałych i silnych relacji。 Jak pisze Stahl „ Ludzie wyposażeni w bezpieczny wzorzec przywiązania jako dzieci mogli się sprzeciwić, nie obawiając się odmowy miłości lub innych niepokojących reakcji rodziców”。Czy to oznacza, że aż tylu z nas wychowało się w patologii emocjonalnej? Prawdopodobnie tu właśnie należy szukać przyczyny w dzisiejszym lęku przed budowaniem związków, ale również głębokich przyjaźni。 Dzisiejsi pięćdziesięciolatkowie to dzieci tzw。 pokolenia wojennego, które w Europie weszło w młodzieńczy wiek z traumą。 Nikt wówczas nie zapewniał opieki psychoterapeutycznej , musieli radzić sobie sami。 Hałasujące i rozbrykane dzieci prawdopodobnie podrażniały i tak nadwątlony system nerwowy, a więc wychowywane były raczej w formie zakazów, nakazów, szybkiej utraty cierpliwości i kar cielesnych。 Taki system nie wpłynął raczej na ich poczucie bezpieczeństwa więc w dorosłe życie weszli z kolejnymi traumami。 I oto dziś jako rodzice popełniają kolejne błędy zebrane ogólnie jako。。。。 nadopiekuńczość。 Urodzeni w latach 60。i 70。 byli pozostawieni samym sobie, wychowały ich podwórka, karmiły szkolne stołówki。 Wypracowali w sobie strategię na „ Zosię samosię” czyli sam sobie ze wszystkim poradzę。 Ale ponieważ czuli, że brakowało im ciepła i czułości ze strony rodziców, dziś swoim dzieciom, starają się usunąć wszelkie przeszkody , wychowując z kolei pokolenie depresyjne, zalęknione, a przede wszystkim nie mające zaufania do innych。 Stąd, według Stahl, tyle niepewnych stylów przywiązania w pokoleniu współczesnych trzydziesto i czterdziestolatków。 Wchodzą oni albo w uzależnienia od innych, szukając akceptacji kosztem własnych potrzeb, albo w system lękowo-unikowy。 Stahl przytacza szereg przykładów swoich pacjentów uciekających przed podjęciem decyzji o wspólnym zamieszkaniu, małżeństwie czy świadomym posiadaniu dzieci。 Dodatkowym, trudnym aspektem dla tworzenia relacji jest również unikanie otwartej konfrontacji, komunikacji na temat lęków przed bliskością。 Sporą partię książki poświęca Stahl ludziom o rysie narcystycznym, którzy doznali w dzieciństwie silnej frustracji związanej z niezaspokojeniem bycia akceptowanym, dlatego chcą oni za wszelką cenę uniknąć kolejnego odrzucenia i krytyki。 Nawet najmniejsze zwrócenie im uwagi, że coś robią źle ( np。wkładają białe pranie razem z czarnym) powoduje różnego rodzaju zachowania „ucieczkowe” począwszy od wycofania się w milczenie aż do agresji słownej lub fizycznej。 „Nie są to ludzie źli -pisze Stahl- ale bardzo wrażliwi na wszelką krytykę”。 Z kolei dzieci , które miały ograniczoną lub odebraną potrzebę decydowania o sobie, jako dorośli mogą postrzegać bliską relację jako kolejne „wodzenie na pasku”, próbę odebrania im niezależności。W ostatnim czasie fascynują mnie wzorce i strategie jakie przyjęliśmy jako dzieci, a które tak bardzo determinują nasze dorosłe życie。 Bardzo polecam pracę z uzdrowieniem wewnętrznego dziecka , której to metodzie Stahl poświęciła osobną książkę。 Jeśli bowiem nie uleczymy zaniedbanych potrzeb z okresu dzieciństwa, wchodzimy z nimi w dorosłe życie i niestety, zachowujemy się niedojrzale。 A niedojrzały dorosły ma mocno ograniczone możliwości tworzenia trwałych więzi i wychowywania zdrowych mentalnie dzieci。Na szczęście Stahl poświęca końcowe rozdziały temu jak pracować nad tworzeniem zdrowych więzi。 Jak ufnie wchodzić we wszelkie relacje, nie tylko te najbliższe oraz jak wyjść z wiecznej potrzeby kontroli。 Uwielbiana przeze mnie Brene Brown, o której książkach już wiele pisałam, nazywa to „nakładaniem zbroi”。 Stahl natomiast idzie dalej bo w prosty i bardzo przystępny sposób opisuje , w których przypadkach jest szansa na zdjęcie tej zbroi, na uleczenie siebie i relacji w jakiej jesteśmy, ale też uczciwie pisze o tym kiedy trzeba sobie odpuścić i zająć się sobą, a nie partnerem。 Ucieczka w powierzchowne facebookowe relacje, alkohol, narkotyki, albo przeskakiwanie z jednej relacji w drugą to często sygnał do uświadomienia sobie, że być może boję się bliskości。 Boję się ponownie być głęboko zranionym, dotkniętym, upokorzonym – tak jak w relacji z pierwszymi spotkanymi ludźmi, rodzicami。 Zauważenie takiego sposobu myślenia to już bardzo dużo, to pierwszy krok do wyłapania wzorca。 Dalej czeka terapia lub inna forma pracy z zaufaniem do świata, który jest jaki jest, ale na pewno nie składa się wyłącznie z ludzi, którzy chcą nas zranić。 Bez więzi będziemy robotami, zawładnie nami całkowicie rewolucja technologiczna。 Pracujmy więc nad wytworzeniem nowych wzorców, budowania głębokich więzi, które są głęboko zakorzenione w naszej człowieczej egzystencji 。 Stefanie Stahl „ Jak nie bać się bliskości”Wydawnictwo Otwarte 。。。more

Krzysztof Tomasiewicz

As a person who is affraid to create stron emotional relationship this book opened my eyes where are my limitation and how i can defeat them and be better second half。 Inside you will find some good examples and exercises。 My second half also learned some good examples how she can life with me and help herself and me

Maria

Trochę czasu zajęło mi jej przeczytanie。 Nie jest to łatwa książka, ale daje dużo do myślenia - zwłaszcza to w jaki sposób nasza relacja z rodzicami/dzieciństwo może wpłynąć na nasze relacje w dorosłym życiu。

Roksana

Spodziewałam się lekkiego poradnika a dostałam ogrom konkretnej, profesjonalnej wiedzy。 Jeśli kogoś dotyczy problem, który opisuje książka to znajdzie w niej to czego szukał。

Meg

Interessante Verhaltensmuster und deren Ursache。 Anschauliche Beispiele。 Teilweise diffuse Darstellung der unterschiedlichen Ängste und Auswirkungen auf die Verhaltensäußerungen。1。 Muster erkennen- akzeptieren- bewusst verändern2。 Bedürfnisse und Erwartungen besser kommunizieren3。 “Nein sagen” ist erlaubt 4。 Du kannst deine Meinung sagen ohne den anderen oder dich selbst klein zu machen/fühlen (non-attachment)

Aga

Bradzo dobra książka。 Przystępna dla osoby, która na psychologii się nie zna。 Ale też wnosząca dużo dla kogoś kto w temacie siedzi。 Pozwala zidentyfikować różne problematyczne przekonania i strategie。 Poświęca rozdział na analizę prawdopodobnych przyczyn leku przed bliskością i kolejny na wskazówki jak z tym sobie poradzić。 Nie zastąpi oczywiście terapii, ale myślę że pozwoli zrozumieć istotę problemu i np。 wnieść na terapię już coś co potrafimy nazwać。 Mi dużo dała。 Polecam osobom, które czują, Bradzo dobra książka。 Przystępna dla osoby, która na psychologii się nie zna。 Ale też wnosząca dużo dla kogoś kto w temacie siedzi。 Pozwala zidentyfikować różne problematyczne przekonania i strategie。 Poświęca rozdział na analizę prawdopodobnych przyczyn leku przed bliskością i kolejny na wskazówki jak z tym sobie poradzić。 Nie zastąpi oczywiście terapii, ale myślę że pozwoli zrozumieć istotę problemu i np。 wnieść na terapię już coś co potrafimy nazwać。 Mi dużo dała。 Polecam osobom, które czują, że taki problem mogą mieć, ale też ich bliskim, i wszystkim zafascynowanym terapią。 (ps。 Dostrzegalam tam fragmenty terapii schamatow, ale autorka nigdzie tego nie nazywa i nie wchodzi głęboko w teorię ) 。。。more

Irynka Oleksyuk

I read this book in Polish。 There is a time in one's life for this book。 Probably, at some point in therapy when enough is enough。 It was a hard read。 I needed to stop。 Slow down。 Take breaks。 Swear at times。 It names issues that one might have with being vulnerable and opening up to people。 Without judgement, it names how things might be for us and/or our partners who fear intimacy/closeness。 It gave me new points of reference。 It felt liberating as some of the puzzle pieces from my past quietl I read this book in Polish。 There is a time in one's life for this book。 Probably, at some point in therapy when enough is enough。 It was a hard read。 I needed to stop。 Slow down。 Take breaks。 Swear at times。 It names issues that one might have with being vulnerable and opening up to people。 Without judgement, it names how things might be for us and/or our partners who fear intimacy/closeness。 It gave me new points of reference。 It felt liberating as some of the puzzle pieces from my past quietly fell into places (and could finally be forgiven and rest in peace)。 。。。more

Magda

It's an interesting and important topic, but the way it was described was very annoying。 I don't like an oversimplification, and this book mostly is a story, of people who are afraid of commitment, and other "normal" people, who can do the craziest things, but it's fine because they aren't afraid of commitment。 I found most book too vague and not useful, except the chapter on the Felt sense method that is pure gold, on point, and very useful。 It's an interesting and important topic, but the way it was described was very annoying。 I don't like an oversimplification, and this book mostly is a story, of people who are afraid of commitment, and other "normal" people, who can do the craziest things, but it's fine because they aren't afraid of commitment。 I found most book too vague and not useful, except the chapter on the Felt sense method that is pure gold, on point, and very useful。 。。。more

Itendswithquotes

W temacie psychologi jestem całkowitym laikiem。 A ta książka jest pierwszą, jaką przeczytałam z tego gatunku。 Jednak tematyka tej, bardzo mnie zaciekawiła。 Myślę, że jest to temat, który dotyka każdego z nas pośrednio, czy też bezpośrednio。 Warto poznać problem, żeby wiedzieć jak się z nim obchodzić i radzić sobie z tym。 Problem bliskości i trudności w relacjach jest tu bardzo dobrze opisany。 Z czego może wynikać, jak się objawia, a co najważniejsze jak sobie z nim radzić。 Są tu rady zarówno dla W temacie psychologi jestem całkowitym laikiem。 A ta książka jest pierwszą, jaką przeczytałam z tego gatunku。 Jednak tematyka tej, bardzo mnie zaciekawiła。 Myślę, że jest to temat, który dotyka każdego z nas pośrednio, czy też bezpośrednio。 Warto poznać problem, żeby wiedzieć jak się z nim obchodzić i radzić sobie z tym。 Problem bliskości i trudności w relacjach jest tu bardzo dobrze opisany。 Z czego może wynikać, jak się objawia, a co najważniejsze jak sobie z nim radzić。 Są tu rady zarówno dla ludzi dotkniętych takim problemem, ale również dla partnerów takich osób。 To co najbardziej mi się podoba to to, że w książce zawarte są historie prostu z gabinetu autorki oraz różne przykłady。 A na ich podstawie tłumaczone jest dany temat/problem。 Całość jest na prawdę bardzo ciekawa i pouczająca。 Jednak można też pokusić się na pojedyncze rozdziały, które akurat Cię interesują。Koniecznie muszę nadrobić pozostałe książki tej autorki, które już czekają na mojej półce。 Styl i sposób pisania autorki jest bardzo przyjemny, dzięki czemu dobrze się to czyta。 Jeśli pojawiają się jakieś fachowe zwroty czy nazwy to wszystko jest tłumaczone, dzięki czemu jest przystępne dla tych co dopiero raczkują w temacie psychologi。 。。。more

Vicky

Sehr gute Wissensvermittlung über Bindungsmuster - und Ängste und hilfreiche Tipps zum Umgang damit。

Пламема

Хареса ми!

Ralitsa

Страхотна книга, чието българско издание категорично заслужава други заглавие и корица。 Научих много за себе си, а разбира се - и за доста други хора。

Ninanin

Einige spannende Ansätze aber z。T。 etwas simpel in der Durchführung。 Als ob man mit 2 Übungen Bindungsangst lösen könnte。 Und die Genderklischees am Ende hinterlassen einen schalen Nachgeschmack。

Michael Thomas

Recommend to me by my wife。 Finally finished it。 Chapter 3 have me a lot of insights into area I need to fix。。

marmota

Habe das Buch heute in der Bücherei nur zu ca 1/3 gelesen, deshalb ist meine Bewertung mit Vorsicht zu genießen。 Ich konnte daraus mitnehmen, dass ich eine aus Näheüberflutung resultierende Bindungsangst habe und nicht eine aus Vernachlässigung/zu wenig Liebe resultierende, wie ich bisher immer angenommen hatte。 Macht allerdings total Sinn und ich habe das Gefühl, dass ich dieses neue Wissen einsetzen kann。 Was mich allerdings stark gestört hat ist, dass das Buch sehr heteronormativ und sexistis Habe das Buch heute in der Bücherei nur zu ca 1/3 gelesen, deshalb ist meine Bewertung mit Vorsicht zu genießen。 Ich konnte daraus mitnehmen, dass ich eine aus Näheüberflutung resultierende Bindungsangst habe und nicht eine aus Vernachlässigung/zu wenig Liebe resultierende, wie ich bisher immer angenommen hatte。 Macht allerdings total Sinn und ich habe das Gefühl, dass ich dieses neue Wissen einsetzen kann。 Was mich allerdings stark gestört hat ist, dass das Buch sehr heteronormativ und sexistisch scheint。 Es ist - soweit ich es zumindest verstanden habe, habe das Buch wie gesagt nicht vollständig gelesen - einzig von einer monogamen Liebesbeziehung zwischen Mann und Frau die Rede, als erste Bindung wird immer die Mutter genannt und der Vater nur manchmal der Vollständigkeit halber am Rande erwähnt, beide werden mit gängigen, geschlechterrollenbehafteten Adjektiven beschrieben (zB。 Mama: fürsorglich, schwach, bedürftig, Papa: belesen, wortkarg, hart)。 Ich hatte beim Lesen das Gefühl, dass es diese Art von Beziehung, die die Autorin als Ideal preist, schlicht nicht gibt in der Realität。 Außerdem fand ich den Lösungsansatz zu meiner speziellen Art der Bindungsangst (noch so eine Sache, sie führt mehrere Arten an, allerdings relativ durcheinander; habe lediglich einen sehr schwammigen Eindruck darüber gewonnen, wie viele/welche Arten sie identifiziert) überhaupt nicht hilfreich。 Mein Problem: ich fühle mich schnell eingeengt, verliere dadurch die Lust auf sexuelle/romantische Interaktionen, habe das Gefühl metaphorisch "keine Luft mehr zu kriegen" und die Beziehung kommt mir wie Ballast vor。 Die Lösung: einzusehen, dass mein/e Beziehungspartner/in mich nicht einengen will und dass ich das ja alles freiwillig mache。 Hä? Ich tue grundsätzlich keine Dinge, schon gar nicht freiwillig, auf die ich keine Lust habe。 Ich weiß nicht, wie hilfreich diese Rezension ist, allerdings war hier noch keine und ich wollte mich erbarmen。 Zu deutschen Bücher, die nie auf keiner Bestsellerliste standen, findet man immer so wenig。 Kann gut sein, dass das Buch (heteronormativen) Menschen mit anderen Arten von Bindungsangst sehr gut helfen kann, fände es auch interessant Berichte dazu zu lesen。 。。。more

Елмира Василева

Изключително добре описани връзкофобните и техните партньори - задълбочено, достъпно, увлекателно, полезно。 Практики за самопомощ。 Изчетох я на един дъх и съм подчертавла цлата книга。 Чудесно ръководство!

Merlindrea

An excellent - and sobering - read about commitment phobia。 I feel like I highlighted every other sentence。 I just wish I had read this sooner。

Lyubina Yordanova

Изключително полезна книга, подкрепена с примери от практиката на Щефани Щал - немски психолог, експерт по темата за партньорските взаимоотношения。 Достъпният език, интелигентното и проницателно обяснение на човешкото поведение под натиска на страхове и вътрешни ограничения дават ясна картина на поведението на връзкофобните и как трябва да реагира отсрещната страна。 Освен че ситуациите са добре разгледани и анализирани, авторката разкрива и корена на връзкофобното държане, като дава адекватни съ Изключително полезна книга, подкрепена с примери от практиката на Щефани Щал - немски психолог, експерт по темата за партньорските взаимоотношения。 Достъпният език, интелигентното и проницателно обяснение на човешкото поведение под натиска на страхове и вътрешни ограничения дават ясна картина на поведението на връзкофобните и как трябва да реагира отсрещната страна。 Освен че ситуациите са добре разгледани и анализирани, авторката разкрива и корена на връзкофобното държане, като дава адекватни съвети за този тип връзки, които най-често приключват с раздяла - по-добрият вариант, отколкото постоянната несигурност, страх, лъжи и гневни изблици。 。。。more

Christine

Книгата представлява поведенчески анализ на хората, боящи се от обвързване。 Ако попаднете във връзка с връзкофобен ще се разпознаете в някой от описаните модели。 По никакъв начин не би ви помогнала да преодолеете проблемите в личните отношения, най-много чрез написаното да осъзнаете, че имате някакъв проблем。Описаните реални истории завършват с раздяла, защото връзкофобните нямат желание да променят ситуацията, нито да четат книги по темата, помощ търсят единствено партньорите им。Както във всичк Книгата представлява поведенчески анализ на хората, боящи се от обвързване。 Ако попаднете във връзка с връзкофобен ще се разпознаете в някой от описаните модели。 По никакъв начин не би ви помогнала да преодолеете проблемите в личните отношения, най-много чрез написаното да осъзнаете, че имате някакъв проблем。Описаните реални истории завършват с раздяла, защото връзкофобните нямат желание да променят ситуацията, нито да четат книги по темата, помощ търсят единствено партньорите им。Както във всички книги за популярна психология, и тук е заложено на връзката с родителите ни в ранна възраст, тяхното отношение към нас и засятото в нас разбиране за света。 Ясно е, че всички родители повреждат децата си, въпросът е, колко точно ще навредите на собственото си дете и какъв психопат ще отгледате。 。。。more

Sissi

An eye opener after suffering from an abusive relationship。 This book helped me to understand some of the wicked twists in my then partner。

Patrizia

a was ou immer d eltere sette tschuld si 。。。 i wages bezwifle 。。 jede isch für sis glück oder unglück selber tschuld :)